Noc harcerska

Hejka:)
Chciałam wam dzisiaj opowiedzieć jak to ostatnio byłam razem z moim bratem na nocy harcerskiej w Ośrodku Adaptacyjnym w Rudzie Śląskiej Bykowinie. Tam chodzi mój braciszek na zajęcia , na rehabilitacje i inne zajęcia.
A w ostatni piątek było tam superowo:)
Było prawdziwe ognisko harcerskie, kiełbaski z grilla, grochówka. 
Ale największa atrakcją były wozy bojowe tzn, straż pożarna, wóz policyjny i straż miejska
Strasznie się to auta podobały mojemu bratu.
Najbardziej jednak straż pożarna:))
Muszę wam jeszcze powiedzieć ,że poznałam innego wspaniałego wcześniaka , a mianowicie Julkę , która jest starsza od Frania , ale też jest wspaniała:))
Naprawdę fajnie mi się z nią spędzało czas:)) Mam nadzieję, że Franio nie będzie  zazdrosny::)
Przecież on wie ,ze go kocham najbardziej na świecie :))