Światowy Dzień Wcześniaka
Hejka:)
Dzisiaj muszę wam opisać jakie to fajne święto miał mój Franio i reszta
innych takich dzieciaczków jak on. A święto to wypada 17 listopada i jest to
Światowy Dzień Wcześniaka :))
Nie wiem czy wiecie ale co 10 dziecko na świecie rodzi się jako wcześniak,
czyli dużo , dużo takich małych bojowników przychodzi na świat.
I mamy które maja wcześniaków: Pani Kasia, pani Ela i moja mama
przygotowały dla wszystkich tych maluszków starszych i młodszych niespodziankę :)))
Ja oczywiście nie mogłam być , obowiązki zawodowe :)) tzn. mecz siatkówki do
rozegrania , ale moja mama wszystko mi opowiedziała.
Były zaprzyjaźnione z Franiem wcześniaki i te które dopiera tam poznał.
Była też mama naszego ulubionego wcześniaka Dawida Spałka. Niestety Dawidem został
w domku z babcią , bo dla niego skupienie tylu dzieciaków w jednym miejscu, które jak to w
listopadzie kichają mogłoby być zaraźliwe. A ON chociaż taki waleczny jak mój
brat, a może nawet bardziej kiepsko jeszcze sobie radzi z bakcylami :(
Zabaw i dobrego humoru było
mnóstwo:))))
I Franio bawił się na całego :)
Ale to nie koniec obchodów tego święta. Na drugi dzień to już w same
obchody pojechaliśmy do Katowic zobaczyć podświetlony na fioletowo „Spodek”.
Bo nie wiem czy wiecie, ale w tym dniu na znak solidaryzowania się z wcześniakami
z innych krajów podświetlane są budowle na całym świecie.
Potem w nagrodę , też z tej okazji pojechaliśmy na wielkie lody do
cukierni. Niestety Franio zmęczony wrażeniami zasnął :))
Ale mam obiecała, że to nadrobią w przyszłości ;P
Fajnie nam minęło to fioletowe święto :))
Komentarze
Prześlij komentarz