Okulary i samoloty:)
Hejka:-)
Dzisiaj o ostatniej wizycie mojego dzielnego brata na kontrolnej wizycie u okulisty w Krakowie :-)
Dzień nie był za ładny bo było zimno i padał deszcz, ale na wycieczkę zawsze fajnie sie wybrać . Chociaż nie do końca to wycieczka , bo cel to badania oczu Frania :-)
Szybko dotarliśmy do celu, bo Krakow tuż , tuż . Badanie tez szybciutko przeleciało , bo Franio to dzielny i grzeczny pacjent:-)
A w nagrodę były samoloty;-) To znaczy wizyta na lotnisku . Chociaż lało i bylo zimno to i tak widok startującego samolotu był bezcenny:-) tak samo jak widok zadowolonego buzi Frania :-)
Komentarze
Prześlij komentarz