Swiatecznie :)

Hejka :)

Dzisiaj wreszcie zasiadłam za komputerem  i mogę trochę poopisywać co ostatnio działo się u mojego Franka kaprala Dzielniaka:)

Wiecie ze przyszły Święta i dużo było zamieszania  i pracy :)

Zacznę od początku to znaczy od spotkania z Mikołajem.

Był Franio na takim spotkaniu z Św. Mikołajem w MCK , gdzie najpierw było przedstawienie o Jasiu i Małgosi.

Bardzo się Franiowi podobało , wysiedział całe przedstawienie i bił brawo!

Potem było spotkanie z Mikołajem , no i oczywiście prezent:)

Potem z racji tego, że zbliżają się święta , zawita la w naszym domu choinka :)

I tutaj było bojowe zadanie przed Franiem, a mianowicie wystrojenie jej w łańcuchy , lampki
i bombki :)

Szybko sobie z tym zadaniem poradził mój brat:)

Nawet dorwał miernik od taty ,żeby sprawdzić czy święcąca choinka działa :))

A potem nastała Wigilia , czas dzielenia się opłatkiem:)

W Święta byliśmy w kościele , a po mszy czekała na mojego brata kolejna niespodzianka:)

Ruchoma stajenka :)

Oj tam się działo , wędrowali trzej królowie, krówki ruszały głowami, było dzieciątko z święta rodziną a wszystko przy dźwiękach kolędy :))