niedzielne spacerowanie :)

Hejka:)
Dawno nie pisałam o moim bracie , ale jakoś tak wyszło, bo i zimy nie ma  toteż nie ma gdzie pojechać na jakieś saneczki czy coś podobnego.
Poza tym czas zimowy , więc też nie zawsze się coś dzieje.
Więc nadrabiam stracony czas i opowiadam:)
Jak widać zimy nie ma i bardziej jest wiosennie ,  wiec w niedzielę wybraliśmy się na wiosenno - zimowy spacerek. Wzięliśmy ze sobą helikopter żeby trochę go popuszczać.
Franio bardzo się podobało:)
Fajnie,że wiosna zbliża się wielkimi krokami , będzie można więcej czasu spędzać na dworze.
 
 
 

Komentarze

Popularne posty